

Milla Cala to dość specyfczna nazwa, bowiem jest łącznikiem między, jakże przez Hiszpanów pożądanym w wiadomych czasach złotem, a tłumaczeniem nazwiska Alexandra Vika na ów język. Złoto Zatoki, jak dość samolubnie nazwano to wino, choć obiektywnie rzecz ujmując jest to dla miłośników owocu, koncentracji oraz długiego dojrzewania w beczkach, wino niemal idealne. Cabernet Sauvignon (61%), Carmenere (23%), Syrah (8%), Cabernet Franc (7%), a także odrobina Merlot (1%) i 20 miesięcy dojrzewania w nowych i używanych barriques. James Suckling jest zachwycony (94 pkt)!
Indeks: ZZZZZZ
Piękny wiśniowy kolor, nos z owocową dominantą, głównie leśnych borówek, czarnej porzeczki i wiśni. Po napowietrzeniu nieco skórki pomarańczowej, suszonych pomidorów, goździków i lukrecji, a nawet nieco róży damasceńskiej. Usta zrównoważone do przesady, z mnóstwem jeżynowej świeżości (piękna kwasowość!) i nutami ciemnej czekolady z chilli na finiszu. Wspaniałe wino!
Kacze udko confit, foie gras i starzone sery. My spróbowaliśmy do sarniny z rozmarynem i było to nadzwyczajne połączenie.
Dojrzewanie przez 20 miesięcy we francuskim dębie (część beczek nowa).